Cześć :)
Jednym z prezentów, jakie znalazłam pod choinką był właśnie tytułowy eye liner z Avonu. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym go nie wypróbowała od razu na drugi dzień i muszę Wam przyznać, że sprawuje się całkiem nieźle...
Eye liner jest czarny w formie pisaka. Do tej pory używałam eye linera z pędzelkiem i pierwsza aplikacja sprawiła troszkę trudności, ale myślę, że wystarczy się trochę wprawić i będzie ok..
Jeżeli chodzi o trwałość to nie mam żadnych zastrzeżeń. Spokojnie kreska utrzymała się cały dzień na powiece (pod kreską nałożyłam cienie, więc nie wiem jak będzie się trzymała bez, ale w najbliższym czasie postaram się sprawdzić)
Jak widzicie kreska jest wyraźna. Ciekawe ile mi posłuży, bo mój stary eye liner z pędzelkiem zaczyna już schnąć, jednakże służył mi dzielnie ponad rok..
Bez problemu można zmyć kreskę z oka. Na kilka sekund przykładamy wacik nasączony płynem do demakijażu i wszystko fajnie i szybko schodzi..
Niestety nie znam ceny, bo jak już wspomniałam znalazłam go pod choinką. Jeżeli którąś z Was zainteresuje to w katalogu można go znaleźć.
Jeżeli któraś z Was go ma to piszcie ile wam już służy..
Lubię eyeliner tradycyjny z pędzelkiem - moim ulubionym jest Lovely :)
OdpowiedzUsuńJa również stawiam na ten z pędzelkiem :) chociaż w pisaku też nie jest zły..
Usuń