piątek, 9 stycznia 2015

W walce z niedoskonałościami - Liście manuka z Ziai

Witajcie po dość długiej przerwie :)


Niestety znów zaniedbałam bloga i jest mi strasznie przykro ale wszystko się na siebie nakryło... Dostałam w końcu pracę i oprócz tego miałam jeszcze pracę dodatkową - z jednej jechałam do drugiej.. Rozłożyła mnie też choroba i długo się z nią nie mogłam uporać. Zapalenie krtani, dwa razy brałam antybiotyki + tabletki po których myślałam, że dostanę zawał :( No i jeszcze święta.. Ale wracam :)

Mniej więcej w okresie wakacyjnym zmagałam się z dość silnym trądzikiem w okolicach szyi. Pisałam o tym TU. Po Brevoxylu wszystko się unormowało ale gdzieniegdzie wyskakiwały krostki, a blizny długo nie chciały znikać. Czytając opinie na temat kremów z nowej serii Ziai postanowiłam spróbować. 


Ziaja, Oczyszczanie - Liście Manuka, krem nawilżający balans korygująco - ściągający (krem na dzień)

Nietłusty, bardzo lekki krem z filtrami przeciwsłonecznymi. Szybko się wchłania, jest idealny pod makijaż. Przywraca skórze naturalną równowagę i świeżość. Skutecznie redukuje niedoskonałości skóry. Reguluje pracę gruczołów łojowych, zmniejsza tłustość skóry oraz zapewnia efekt matujący. Redukuje zaskórniki i przeciwdziała ich tworzeniu. Skutecznie nawilża oraz łagodzi podrażnienia. Pozostawia skórę zadbaną, gładką o jednolitym kolorycie.
Zawiera substancje czynne głęboko oczyszczające:
- ekstrakt z liści Manuka o działaniu antybakteryjnym,
- ściągająco-łagodzący glukonian cynku,
- normalizujący kwas oleanolowy.
Substancje czynne głęboko nawilżające:
- biodostępna sól kwasu hialuronowego,
- alga brunatna Laminaria ochloreuca.
Substancje czynne ochronno-korygujące:
- fotostabilne filtry UVA/UVB SPF 10,
- wygładzający pigment balance.

Skład: Aqua (Water), C12-15 Alkyl Benzoate, Glycerin, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Isononyl Isononanoate, Cetyl Alcohol, Cyclopentasiloxane, Glyceryl Stearate, Peg-100 Stearate, Potassium Cetyl Phosphate, Panthenol, Dimethicone, Methylene Bis-Benzotriazolyl Tetramethylbutylphenol (Nano), Octocrylene, Butylene Glycol, Enantia Chlorantha (Bark) Extract, Oleanolic Acid, Laminaria Ochroleuca Extract, Caprylic/Capric Triglyceride, Zinc Gluconate, Sodium Hyaluronate, Propylene Glycol, Leptospermum Scoparium Leaf Extract, Sodium Polyacrylate, Ci 77891 (Titanium Dioxide), Mica, Tin Oxide, Xanthan Gum, DMDM Hydantoin, Methylparaben, Ethylparaben, Parfum, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, Citral, Eugenol, Sodium Hydroxide

Krem ten jest koloru białego. Jego konsystencja jest raczej treściwa, nie jest taki lekki jakby wydawać się mogło. Moja twarz się po nim święci, więc raczej bez makijażu na dzień się nie nadaję, no chyba że zostajemy w domu. Zapach jest świeży, taki miętowo - cytrynowy. Ogólnie z tego kremu jestem średnio zadowolona bo zapchał mnie na nosie i czole. Ale i tak pewnie jeśli chodzi o działanie na zaskórniki to jest mocniejsze po używaniu tych dwóch kremów naraz. Plusy jakie zauważyłam to wygładzenie twarzy i jej odświeżenie. Krem posiada również SPF 10 ale to zdecydowanie na nisko jak na pogodę, którą obecnie mamy za oknem. 


Ziaja, Oczyszczanie - Liście Manuka, Krem mikrozłuszczający z kwasem migdałowym na noc

Nawilżający krem z 3% zawartością kwasu migdałowego. Przywraca skórze naturalną równowagę i świeżość. Złuszcza i odnawia naskórek nie powodując podrażnień. Redukuje porfiryny odpowiedzialne za zmiany trądzikowe. Rozjaśnia powierzchniowe przebarwienia posłoneczne i pozapalne. Zmniejsza zaskórniki i rozszerzone pory. Nawilża, poprawia elastyczność, jędrność i sprężystość. Pozostawia skórę świeżą o jednolitym kolorycie.
Zawiera substancje czynne głęboko oczyszczające:
- antytrądzikowo-złuszczający kwas migdałowy
- ekstrakt z liści Manuka o działaniu antybakteryjnym
- ściągająco-łagodzący glukonian cynku.

Skład: Aqua (Water), Isohexadecane, Cyclopentasiloxane, Propylene Glycol, Mandelic Acid, Glyceryl Stearate, PEG - 100 Stearate, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Cetyl Alcohol, Panthenol, Zinc Gluconate, Leptospermum Scoparium Leaf Extract, Xanthan Gum, Diazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben, Parfum (Fragrance), Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, Citral, Eugenol, Triethanolamine

Krem na noc jest moim ulubieńcem. Zapach taki sam jak w poprzednim, kolor natomiast jest przezroczysty a krem sam w sobie jest dość lekki. To moja pierwsza przygoda z kwasami. Ten krem zawiera tylko 3% kwasy migdałowego więc jest delikatny i  idealnie nadaję się jako pierwszy taki krem w walce z niedoskonałościami. Jeżeli obawiacie się silnego złuszczenia no nic takiego stać się nie stanie. Buzia jest oczywiście niesamowicie oczyszczona, odświeżona i gładziutka ale przede wszystkim nawilżona. 

Cena obu kremów na promocji ok. 8 zł za 50 ml.
Podsumowując: zdecydowanie będę powracać do kremu na noc z kwasem migdałowym, krem na dzień odpuszczę, ze względu na to, że mnie zapchał. Pozbyłam się w końcu blizn potrądzikowych. Czasami jeszcze wyskakują mi jakieś niespodzianki, ale zdecydowanie szybciej znikają i nie ma po nich śladu.


Znalazłam też ostatnio bardzo fajny patent na dokładne oczyszczanie porów i wągrów: szczoteczka do twarzy For Your Beauty z Rossmanna. Sprawdza się idealnie i postaram się niedługo coś o niej napisać.



Stosowałyście te kremy?

14 komentarzy:

  1. Ja kocham pastę z tej serii. Zużyłam n opakowań i chętnie sięgam po kolejne, ponieważ wiem, że regularne jej stosowanie działa cuda z moją cerą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się zastanawiałam nad pastą :) kiedyś na pewno wypróbuję :)

      Usuń
  2. w moim przypadku ten z ziaji na noc to jedyny , ktore nie zapycha..

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie polecam tej szczotki - finalnie zaczęłam jej używać do butów;). Manukowej Ziaji nie kosztowałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy inaczej reaguję :) ja jestem zadowolona..

      Usuń
  4. Zostałaś przeze mnie nominowana do Liebster Blog Award :) Byłoby mi miło gdybyś wzięła udział http://petitabonita.blogspot.com/2015/01/liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie sprawdził się tylko krem na noc, choć zdarza mu się przesuszać mi skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam pastę, bardzo przyjemny produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mam z tej serii pastę do oczyszczania iw konsystencji przypomina mi pastę do zębów (tępa w dotyku) z twardymi granulkami jestem zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam na konkurs- do wygrania śliczna bransoletka Chouchou

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę wypróbować koniecznie ten krem na noc

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam ostatnio fluid Vichy i jestem bardzo zadowolona konsystencja super, pokrywa ładnie i nie ściera się z ciuchami.

    OdpowiedzUsuń